niedziela, 29 maja 2011



Dobra żebyście już nie patrzyły na zdjęcia Justina i Sel dodam wam kilka moim ulubionych.

Justin & Beliebers. 

W tym jest siła.

JEŚLI PODOBA CI SIĘ MÓJ BLOG, 
POLEĆ GO NA SWOIM TWITTERZE : )












podobają się?

piątek, 27 maja 2011

JUSTIN & SELENA

Justin Bieber i Selena Gomez zostali przyłapani na cudownym urlopie w Hawajach. Oczywiście paparazzi zrobiło im zdjęcia. Dzięki czemu możecie zobaczyć jak to wszystko wyglądało. Wszyscy są zszokowani tym zdjęciem, na którym Justin podnosi selenę, całując ją. Warto również dodać, że od pewnego czasu Justin nie nosi pierścienia czystości. Czyżby zgrzeszył?
No cóż. Zobaczcie zdjęcia: 









Najważniejsze jest to, że się kochają. Jednak Justin powinien trochę bardziej ukrywać się z miłością, ponieważ pierwsze zdjęcie wywołało skandal. Warto też dodać, że ' JUSTIN & SELENA ' są w trensach, czyli najczęściej 'wymawianych' słowach na twitterze. 



Co o tym powiecie?

wtorek, 24 maja 2011

tatuaż

krążą plotki , że Justin ma nowy tatuaż. 
Co w o tym sądzicie? Na dowód mam zdjęcia




Jak myślicie, czy jest to głupia przeróka antyfanów, sztuczny tatuaż czy może Justin postanowił zaszaleć.


PISZĘ O TYM DO WAS JAKO PIERWSZA. GWIAZDUNIE ANI INNE STRONY NIE POSIADAJĄ JESZCZE TYCH MATERIAŁÓW.


nie podoba mi się to, eh

Congrats Justin

Jak pewnie wiecie Justin jest zwycięzcą, można tak o nim powiedzieć w każdej kategorii. Jedna z fanek zrobiła świetny Filmik . Oto on: 



Warto też dodać, że filmik ten spodobał się Justinowi.

Napisał o nim :



Co oznacza :
 do moich fanów..to wy zrobiliście mnie tym kim jestem.

SOMEDAY


Zawsze po wielkich galach odbywają się tzw. after-party, na których gwiazdy świętują zdobyte nagrody. Tak samo było w niedzielę późnym wieczorem po gali Billboard Music Awards. Niestety jak zwykle bywa z Justinem Bieberem, chłopak wywołał małe zamieszanie związane z taką imprezą.
Amerykańskie media podają, że manager Justina i mama Selena chcieli ich wysłać na jedno z takich after-party. Młode gwiazdki miałyby tam pozować do zdjęć, przytulić się kilka razy. Co ciekawe, gdy dowiedziała się o tym mama Justina, wpadła ona w szał. Źródła donoszą, że Pattie wzięła Bieberka za fraki, wsadziła go do samochodu i pojechali oni razem na hotelu. Pattie powiedziała ponoć, że starczy zamieszania jak na jeden wieczór, a Justin ma być za pół godziny w łóżku.

AJ BIEBER<3
materiał: gwiazdunie

http://bieberlands.blogspot.com/ zapraszam na bloga:*

http://bieberlands.blogspot.com/ zapraszam na bloga:*

Answer here

poniedziałek, 23 maja 2011

Kryzys

Dobra nie będę owijać w bawełnę i przejdę do sedna. Zastanawiam się czy nie usunąć, tego bloga. Pewnie zastanawiacie się czemu. Jest wiele aspektów między innymi, małe zainteresowanie blogiem z waszej strony oraz brakiem mojego czasu. Jest mi przykro. Ale to już chyba końcówka. Kiedy możecie czytać tutaj posty. Chociaż nie wiem czy ktoś to czyta. Eh. Jeżeli chcecie mi coś powiedzieć możecie pisać na twitterze : 

@angelushyo.






Oczywiście nie mówię, że jest to jeszcze pewne.

***

Mam dla was informacje dotyczące wczorajszej gali.
Obejrzyjcie filmiki








Oczywiście jak pewnie wiecie wczoraj doszło do pocałunku. Justin i Selena na oczach miliona osób pocałowali się. Mam zdjęcie



Co o tym sądzicie? Ja uważam , że naprawdę są razem i życzę im szczęścia. Dzięki niej Justin się uśmiecha i widać , że są szczęśliwi. Tylko mam do niej dwie prośby niech odejdzie z Disneya i niech nigdy go nie zrani.
To tyle ode mnie.<3

niedziela, 22 maja 2011

TRASA

Jak każdy z was wie, Justin skończył już swoją trasę koncertową. Wszystkie osoby, które były na jego koncercie mają naprawdę szczęście. Ja żeby przybliżyć wasz wszystkie koncerty. Dodam wam niesamowite zdjęcia. 










niedziela, 1 maja 2011

hm

No więc chciałabym wam powiedzieć, że mam straszna pogodę dzisiaj. I zaraz wychodzę do kościoła.
Dodam wam nagranie na którym widać, jak w czasie piątkowego koncertu Justina w Australii , ktoś rzucił w niego sześcioma jakami. Widać, że jajka lecą z góry. Więc możliwe , że zrobił to ktoś kto miał wejście na halę, możliwe że był to ktoś kto tam pracował. Oto wideo. Na szczęście osoba, która rzucała miała zeza i nie trafiła.


Na deser dodam wam zdjęcie Biebera, wieczorkiem pewnie opowiadanie.


LOVE

środa, 27 kwietnia 2011

Opowiadanie 4

Wstałam szybciutko z łóżka, otworzyłam okno i poczułam jak promienie światła padają na moją skórę. Cudownie słońce świeci od rana, więc postaram się urwać dzisiaj z lekcji. Taka ładna pogoda. 
Wyciągnęłam z szafy fioletową tunikę, spodnie. I jakieś dodatki. Byłam z siebie zadowolona


W sumie to ostatnio nie rozumiem tego co dzieje się w moim życiu. Justin - sama nie wiem co do niego czuje, niby się kolegujemy, niby czasami robimy rzeczy , których robić nie powinniśmy. No ale dobra. Mam go za dobrego przyjaciela. Bardziej martwi mnie fakt, że moja zazdrosna młodsza siostra jest na mnie obrażona, za to, że podrywam jej swojego idola ' JUSTINA BIEBERA' hm. dziwi mnie to jak ona może pokochać kogoś w ogóle go nie znając. Ja nie lubie Justina jako tego Biebera który podbija serca wszystkich nastolatek. Tylko tego Justina, który opowiada mi kawały, podstawia mi nogę i droczy się ze mną. No ale cóż moja siostra jest jeszcze młoda więc daruje jej. Postaram się go dzisiaj ściągnąć do domu, żeby mogła go poznać. Młodej też nalezy się coś od życia. Wyszłam z domu i ruszyłam w kierunku szkoły. Szłam z uśmiechem na twarzy , rozmyślając sama nie wiem o czym. Jak zwykle spóźniłam się do szkoły , szybciutko weszłam do sali i grzecznie przeprosiłam. Lekcja minęła szybko, na korytarzu spotkałam Justina. Spytałam czy urwie się ze mną z trzech lekcji. a On jak zwykle łobuz się zgodził, więc poszliśmy sobie na plażę. Siedzieliśmy i gadaliśmy, w sumie to o niczym ważnym. Potem wygłupialiśmy się i non stop śmialiśmy. Powiem wam szczerze, że chyba coś do niego pouczyłam. Nie wiem co, na pewno nie jest to miłość. Ale uwielbiam go . Postanowiłam go pocałować, Chwyciłam jego policzek i szybko dotknęłam ustami jego ust. Całowaliśmy się przez dłuższą chwilkę, gdy usłyszałam jakieś głosy. To byli fotografowie, robiili nam zdjęcia. Ja na Justinie Bieberze, całująca się z nim. Oznaczało to dla mnie jedno - obraza siostry i szlaban od rodziców. Pięknie, mam nadzieję, że Oni tego nie zobaczą. Zabrałam Justina do swojego domu, na szczęście nikogo nie było. Nie wiem czemu, ale całe 30 minut, które on u mnie siedział  w oczekiwaniu na swojego kierowce, spędziliśmy leżąc na łóżku i przytulająć się. Zastanawiałam się co ja najlepszego robie, przecież trace przyjaciela, a zaczynam mieć chłopaka. Czy to tak ma wyglądać?



Jeżeli chcesz zacząć czytać moje opowiadanie tutaj masz część 1 : 

LOVE


MACIE KILKA ZDJĘĆ MOJEGO MĘŻA.

LOVE LOVE LOVE U MEN.












piątek, 8 kwietnia 2011

KONCERTY.

Siema, właśnie wróciłam z kościoła i jest mi tak strasznie zimno.
Do tego we wtorek zaczynają mi się egzaminy, więc trzymajcie za mnie kciuki.
Teraz dodam wam kilka cudownych nagrań z koncertów, których nie da się opisać słowami. 

Zobaczcie sami.








czwartek, 7 kwietnia 2011

Opowiadanie 3

Krew mi się ścina , gdy widzę u Ciebie łzy.

Od dawna podoba mi się pewien chłopak, spotykaliśmy się i szczerze mówiąc myślałam , że coś z tego będzie. Postanowiłam się spotkać z Justinem, jako kolega-koleżanka. Więc od razu mu powiedziałam , że to nie jest randka lub coś w tym rodzaju -  bo mnie nie pociąga. Szliśmy po molu, patrzyłam na falę, które odbijały się od słupków. I nagle zobaczyłam Bartka - Chłopaka, który od dawna mi się podobał . Był z inną. Obejmował ją i całował. Poczułam się jakoś dziwnie, patrzyłam na nich i czułam tylko jak leci mi jedna po drugiej łza. Justin chyba domyślił się o co chodzi. Chciałam pobiec w ich stronę i powiedzieć co o nim myślę, lecz on mnie zatrzymał , chwycił moją rękę, a mnie objął. 

- Uspokój się, jesteś zdenerwowana, awantura tu nic nie da. Jutro pogadacie na spokojnie - powiedział szeptem.
- Nienawidzę go, jak On mógł mi to zrobić. Jaa.. go chyba kocham - odpowiedziałam.
- Nie był Ciebie wart.
- Co ja mam teraz zrobić? - spojrzałam mu prosto w oczy.
- Nie mam pojęcia, nigdy  nie byłem w takiej sytuacji.
- Już chyba wiem.

Położyłam rękę na jego policzku , i lekko pocałowałam. Nasze wargi się spotkały, całowaliśmy się, czułam jak lekko przygryza moją wargę. Było cudownie. 

- Justin co my robimy ?! - odsunęłam się szybko od niego.
- Hmm. Myślę, że to był pocałunek.
- Który nie powinien mieć miejsca, przepraszam Cię.
- Rozumiem, nie szkodzi. Jestem do dyspozycji.
- Przestań głuptasie- zaśmiałam się.
- No i widzisz, sprawiłem , że się uśmiechnęłaś. A teraz porwę Cię na dobre lody, co ty na to?
- Okej, ale tylko na lody.

I tak ruszyliśmy, długo rozmawialiśmy, śmialiśmy się. Miałam wyrzuty sumienia za ten pocałunek, nie kocham go i żałuje tego. Chociaż przyznam - znakomicie całuje. Weszłam do domu i od razu w drzwiach stała moja siostra. Spojrzałam na nią i wiedziałam, że coś jest nie tak. Rzuciła mi pod nogi gazetę, na okładce byłam ja z Justinem jak się całujemy. Nie wiedziałam co mam jej powiedzieć. Uśmiechnęłam się gdy zobaczyłam to zdjęcie, a Ona wybiegła do swojego pokoju. Słychać było tylko trzask drzwi. Szybko podbiegłam i próbowałam z nią porozmawiać, ale to nie miało najmniejszego sensu,  Klara nie chciała ze mną rozmawiać. Cudownie teraz to już w ogóle mam problemy, co ja jej mam powiedzieć. Przecież to tylko kolega, hm. ale w sumie zemszczę się na Bartku. Wszystko ma swoją dobrą stronę..

sobota, 2 kwietnia 2011

Opowiadanie 2


Straciłeś na mnie tyle czasu, że przez chwilę poczułam się ważna.



Sobotni poranek, dla mnie oczywiście środek nocy i jak zwykle obudziła mnie moja siostra, czymś czego w ogóle nie lubię, swoim Bieberkiem. Czasami mam ochotę wyprowadzić się z tego domu, czuje, że nie wytrzymam tak dłużej. Ona jest zupełnie inna niż ja, jest zwykłym dzieciakiem wpatrzonym w tego Justina. Może nie jestem jego antyfanką, bo w sumie coś mi się w nim czasami podoba, ale nie wiem jak można się nim tak zachwycać. Ogarnęłam się i wyszłam na miasto, nie mogłam wysiedzieć w domu - chyba mi się nie dziwicie, kto normalny by to wytrzymał.
Weszłam do windy , stał w niej jakiś chłopak  odwrócony do mnie tyłem, na głowie miał kaptur, pewnie jakiś dres. Nieważne, nacisnęłam guzik na pierwsze piętro, tam był sklep z moimi ulubionymi butami. Nagle winda zaczęła się cofać , aż w końcu zatrzymała się.
- Kurdę, co się stało - krzyknęłam głośno.
- Winda się zacięła - odparł chłopak stojący za mną.
Szybko się odwróciłam i spojrzałam na niego, nie zgadniecie kto to był. Miłość mojej siostry - JUSTIN BIEBER. Nie wiedziałam co powiedzieć, usiadłam w koncie windy i patrzyłam na niego, On siadł po drugiej stronie. 
- Jestem Justin.
- Ada- szybko odpowiedziałam.
- Będzie dobrze, mam pecha do wind, ale zaraz powinien ją ktoś naprawić, nie bój się, jestem obok.
- Ale kto ci powiedział, że ja się boje? - krzyknęłam.
- nie denerwuj się, po prostu widzę po oczach, mnie nie oszukasz.
- masz rację przepraszam, po prostu jestem na Ciebie zła, bo mnie rano obudziłeś, zawsze mnie rano budzisz.
- hm, nie wiem o co ci chodzi.
- moja siostra jest twoją fanką, u nas w domu leci tylko JUSTIN BIEBER.
- aha, to wszystko wyjaśnia, przepraszam, że Cię obudziłem. powinienem ci się jakoś odwdzięczyć.
- masz rację  - spojrzałam na jego kawę.
- hm, no dobra masz łyka kawy , za to , że Cię obudziłem.
- łyka ? ty mnie codziennie budzisz, trzy łyki, stoi ?
- no dobra, ale ty jesteś uparta. - zaśmialiśmy się razem.

Cofam wszystkie złe słowa na tego chłopaka, on jest naprawdę spoko. Chyba będzie fajnym kolegą. I ma ładny uśmiech, tak aż ciężko mi to powiedzieć. Ja - osoba która nigdy nie powiedziała na niego dobrego słowa, no cóż ludzie się zmieniają. On jest naprawdę uroczy, pożyczył mi swoją bluzę , gdy było mi naprawdę zimno. Nie zakochałam się w nim i nigdy się nie zakocham, to nie mój typ chłopaka, wolę bardziej spontanicznych, nie może to nie jest dobre określenie, ale wolę niegrzecznych chłopców, On taki nie jest. Wymieniliśmy się swoimi numerami telefonu, zdziwił mnie fakt , że powiedział abym nie dawała nikomu jego numeru, a On odwdzięczy się za to, że mnie budzi , może to słodka zemsta dla mojej siostry. Nic jej o tym nie powiem. O tym, że umówiłam się z nim jutro też.

Opowiadanie 1



nie rezygnuj z marzeń.




Ona - Ada. 
Cieszy się ogromnym powodzeniem u chłopaków. Jest jedną z najładniejszych dziewczyn w szkole, należy do tak zwanej 'elity'. Interesuje się sportem, głównie siatkówką. Jest osobą miłą o dobrym sercu. Chociaż niektórzy ją źle oceniają. Można powiedzieć, że jest zwykłą 16-latką.




On - Justin.
Jest gwiazdą. Jego muzyka sprzedaje się w każdym kraju. Ma powodzenie u dziewczyn. Jednak jest singlem, uważa, że nie może znaleźć 'tej jedynej' Ma 17 lat, dobre, serce i jak to niektóre dziewczyny mówią 'powalające spojrzenie'








Wybór należy do was mam pisać słowami Justina czy słowami Ady ? 
Czekam na odpowiedzi do godziny 19.
Wy wybieracie a ja idę ogarnąć Angielski.



Uwaga.

Postanowiłam zacząć pisać opowiadanie od nowa, 
zaczęłam w życiu nowy rozdział i nie potrafiłabym wrócić myślami to tamtej historii. Mam nadzieję , że się nie obrazicie. W miarę upływu czasu mój blog zyskał nowych fanów, hm czy mogę to tak nazwać , może nie bo dużo osób może sie do tego przyczepić. Ale chodzi mi o to, że dużo z was tu zagląda. Nawet nie wiecie jak miło jest spojrzeć na oglądalność , która ma już ponad 2000 tysiące. Tak się cieszę, że to co tu pisze wam się podoba. Dostałam piękną wiadomość od jednej z belieberek , postanowiłam wam pokazać jej treść . 

' Uwielbiam twojego bloga dodajesz tutaj cudowne zdjęcia i dzięki temu mogę wchodzić i patrzeć na to godzinami . Szkoda że nie siedzisz tutaj 24 h na dobę ale może to i dobrze bo bym dostała BIEBER FEVER BIEERLANDS cudowny blog oby tak dalej i może jakieś opowiadanie nowe zacznij Ala :* ' 

Jest mi tak bardzo miło, cieszę się , że chociaż jedna osoba powiedziała, tak piękne słowa. Mój blog założyłam spontanicznie i wcale nie myślałam, że będzie was aż tak dużo. Niedługo pewnie zmienię jego wygląd, może macie jakieś propozycje ? No ale dobrze, przejdźmy do sedna sprawy. 


OD DZISIAJ ZACZYNAM NOWĄ HISTORIĘ.
WIĘCEJ W NOWEJ NOTCE. BUZIAKI :*



Coś dla was.

To znowu ja , buziaczki całuje was mocno i ściskam.
Chciałabym podzielić się z wami kilkoma zdjęciami i nagraniami które uwielbiam. <3

1. Dla wszystkich osób , które nie były na NEVER SAY NEVER . lub były i chcą to sobie troszke przypomnieć. Tutaj macie taki malutki ale wspaniały urywek. Niestety nie jest po polsku. 


2. Ten film pokazuje jak bardzo Justin kocha swoje fanki. Mogę przy tym siedzieć i płakać, naprawdę. 


3. Mój ulubiony cover piosenki S&M Rihanny w wykonaciu JUSTINA BIEBERA


4, Piosenka , którą poleca sam Justin Bieber w swojej książce i mówi, że nie da się przy niej nie rozpłakać. Ma rację, wczoraj płakałam jak głupia. Jest to o dziewczynie , która ma nowotwór. 






A DZISIAJ 2 KWIETNIA KONCERT BIEBER A BERLINIE.
MIŁEJ ZABAWY DZIUBKI , NIE ZACAŁUJCIE MI GO TAM <3

Kilka słów ode mnie.

Jak pewnie wiecie , jest mała kłótnia na twitterze dotycząca przyjazdu Justina do Polski. Jest to dla mnie żenujące i śmieszne. Dziewczyny koncert nie jest potwierdzony , w ogólnie nie wiadomy czy znajdziemy sponsora wy kłócicie sie o jakieś błachostki. Najważniejsze, że jest szansa , że możemy go mieć w Polsce.
ja osobiście uważam, że koncert powinien być  w Warszawie a nie Gdańsku.. i będę miała problem z dojazdem, bo mam tak ponad 6 godzin jazdy, no ale trudno. 

Wiecie co my chyba nie jesteśmy taką RODZINĄ BELIEBEREK.
Bo zauważyłam ,że jesteście egoistkami i myślicie tylko o sobie, trzeba każdego zdanie brać pod uwage, a nie lekceważyć jakąś osobę mówiąc ' ciesz sie, że w ogóle będzie ' 
JEŻELI JESTEŚCIE BELIEBERKAMI JAK MÓWICIE , OGARNIJCIE DUPKI I TO POKAŻCIE.



ja chce znać wasze zdanie i robie ankiete głosujcie gdzie chcecie mieć koncert Biebera  :)

piątek, 1 kwietnia 2011

Coś dla was.

Od dzisiaj może również WY dzielić się ciekawymi informacjami i zdjęciami o Bieberze, wystarczy , że wyślesz mi na emaila (zdjęcia, informacje, plotki, cytaty ) na temat Justina ja je upublikuje i napisze kto mi je podał. 

DZIELIMY SIĘ TYM CO O NIM WIEMY . <3

mój email : bieberlands@wp.pl


Jeżeli jesteś belieberką, to coś jest z pewnością dla Ciebie ; - )





poniedziałek, 21 marca 2011

PHOTOS



Dzisiaj dzień wagarowicza i pierwszy dzień wiosny<3

Więc aby było wam milutko i cieplutko macie Bieberka :