Hejka, nie było mnie tu w ferie. Bo postanowiłam wam dać szansę odpocząć. Ferie zaliczam do jak najbardziej udanych. Jak już pewnie wiecie Justinek obciął włosy, które poszły na aukcje w celach charytatywnych .
POSŁUCHAJCIE , TO JEST PREZENT OD NAS DLA BIEBERA NA URODZINY :
SŁUCHAJCIE ESKI BO ZARAZ BĘDZIE NEVER SAY NEVER I NIESPODZIANKA DLA NAS. DZISIAJ DODAM JESZCZE TROCHĘ SPÓŹNIONYCH NOTEK.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz